wtorek, 22 marca 2011

Długo mnie nie było

Tak wiem zdaje sobie z tego sprawę. Ale w końcu nikt tu nie zagląda, to co się będę wysilać? Hah :) Na razie outfit'ów nie robię, bo mama się ciągle wykręca, że zdjęć nie umie robić; kuzynka jest zajęta chodzeniem na "korki" a tak poza tym mieszkam na odludziu i rzadko przyjeżdżają do mnie kumpele.
Weszłam w posiadanie trzech cudeniek made by Karolina :D Hah  Pokaże wam teraz te modelinowe cudeńka. Niestety czkawka i pora dnia uniemożliwiło mi zrobienie jakiś ludzkich zdjęć.


Szpinakowa babeczka (wietrze ją już chyba czwarty dzień, a i tak wali silikonem, dziękuję Karolinie za zaczadzenie mojego pokoju, jej też pewnie bardzo wali silikonem xD)


oraz kokardkowa bransoletka

Niestety mój pierścionek (również od Karoliny) poszedł do renowacji, bo kiedy mama go zobaczyła to go włożyła na palec, a jak zdejmowała do pociągnęła za tą niby "główkę". Ale myślę, że niedługo będę miała go znów w swoim pokoju :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz